Osierocił nas Ojciec

                                                                                                                                          
Odszedł Ojciec Święty. Chrześcijański i światowy – nie tylko duchowy – przywódca, myśliciel, humanista, poeta. Wielki Polak, który przyczynił się do odzyskania niezawisłości przez naszą ojczyznę i kraje wschodniej Europy. Jan Paweł II od ponad 26. lat wyznaczał nam drogę, wskazywał moralny sposób postępowania. Był orędownikiem wolności, równości, porozumienia między ludźmi różnych kultur i religii, uosobieniem mądrości i dobroci. Ten boży pielgrzym niestrudzenie przez wszystkie kontynenty niósł słowa wiary i nadziei dla wątpiących, zniewolonych, chorych, biednych, odtrąconych. Mówiąc: „nie lękajcie się” nawoływał do stworzenia duchowej wspólnoty. Odnowił oblicze Ziemi, konsekwentnie przypominając wartości, zapomniane przez nowoczesny świat. Przywrócił godność starości i cierpieniu. Jego życie, a szczególnie ostatnie dni to piękne świadectwo heroizmu w zmaganiu ze słabością ciała i niezłomnej ufności w Boże miłosierdzie. Byliśmy świadkami życia człowieka niezwykłego. Jan Paweł II osierocił nas, odszedł do domu swego Ojca, lecz pozostał w naszych sercach. Pozostanie tam na zawsze, jeśli zachowamy w pamięci Jego czyny i słowa, będziemy się stosować do Jego nauki. „Polska woła o ludzi sumienia” – te słowa Ojca Świętego powinny być nam drogowskazem. On w nas wierzył i musimy tej wierze sprostać godnym codziennym życiem.