Obchody 1 września

W 65. rocznicę wybuchu II wojny światowej na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Gostkowskiej odbyła się uroczysta msza święta. Tłumnie uczestniczyli w niej mieszkańcy miasta. Jak co roku obecni byli kombatanci i władze miasta. Przybyli też goście: wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz, poseł Platformy Obywatelskiej Łukasz Maria Abgarowicz i poseł SLD Zbigniew Siemiątkowski,. Zabrzmiał apel poległych i salwa honorowa. Pod zbiorową mogiłą złożono kwiaty i zapalono znicze. W przemówieniu poświęconym pamięci Żołnierzy Września prezydent Waldemar Wardziński poruszył też problemy współczesności. Z bólem patrzymy, jak w majestacie osiągnięć cywilizacji technicznej wojna wciąż zbiera krwawe żniwo, również wśród polskich żołnierzy. Wciąż w naszych głowach zapalają się światła ostrzegawcze. Kiedy Erika Steinbach mówi o zrekompensowaniu strat wypędzonym Niemcom, kiedy rząd rosyjski nie uznaje mordu katyńskiego za zbrodnię ludobójstwa – czy możemy powiedzieć , że upiory przeszłości nigdy już nie wrócą? Czy zadośćuczyniono wszystkim polskim krzywdom? A przecież domagamy się tylko tego, do czego mamy najświętsze prawo – prawdy – powiedział prezydent.